Nabyć czy też nie nabyć, na przykład pracę magisterską czy pracę licencjacką, czy też inną, o to jest pytanie. Na ogół w takim momencie powstaje problem natury moralnej i etycznej. Albowiem w końcu praca na zamówienie, czy też pisanie prac na zlecenie albo ich kupowanie przez studentów czy uczniów będzie mogło być uznane za dopuszczalne? Z pewnością przeczy to założeniom pedagogiki, spróbujmy być może spojrzeć na to zjawisko z innej strony. Moim zdaniem, jest zależne to od bardzo wielu czynników. Głównym z nich jest wychowanie i nasze nastawienie do nauki. Druga kwestia to, czy studia, które wybraliśmy były przemyślanym wyborem, czy je uwielbiamy i nie mamy kłopotów z nauką. Zaś trzeci aspekt, zresztą dość prozaiczny powód, a mianowicie umiejętność posługiwania się piórem. Jednocześnie czwarty, najistotniejszy tzn. brak czasu, może to być praca, dzieci. Nie zawsze da się wszystko pogodzić. Zdarzyło mi się sprawdzić nieco prac, zarówno gotowych prezentacji maturalnych jak też prac dyplomowych z psychologii, prac licencjackich z różnych kierunków. Wierzcie lub nie, ale niektórzy zwyczajnie nie potrafią pisać i w wyjątkowo twórczy sposób potrafią kaleczyć ojczysty język. Zapewne wszyscy, świetnie zdajemy sobie sprawę, czemu tak jest. Wracając do pytania początkowego, w sumie jest to sprawa każdego z nas, robimy to co uważamy za odpowiednie. Niemniej jednak nie mówię, aby zaraz pochwalać korzystanie z gotowych prac, lecz też nie do końca potępiać. Gdyż w końcu, punkt widzenia jest zależny od punktu siedzenia oraz każdy odpowiada za siebie.